Kategoria

Smieszne


Żeby nie było nudno
07 listopada 2011, 18:38

Ostatnio szukałam sobie nowego hobby. Chyba znalazłam: to jest coś między gotowaniem, mechaniką a wywoływaniem bólu brzucha (ale ten ból brzucha wcale nie musi być od żarcia!). Tworzę inteligentne instrukcje! Nie wiadomo, o co chodzi? Ech, nikt nie wie, może dam sobie z tym spokój... Tak czy owak, oto instrukcja JAK ZROBIĆ BROKUŁY?

Wstań rano Ubierz się Idź do kuchni Otwórz lodówkę (jeżeli nie masz lodówki, znajdź gdzieś instrukcję, jak ją zrobić) Poszukaj brokułów - jeżeli w lodówce są brokuły, nic nie rób, jeżelki brokułów nie ma, czytaj dalej Wyjdż z kuchni Podejdź do drzwi wyjściowych Załóż buty Weź klucze Otwórz drzwi Przejdź przez nie Zamknij drzwi Przekręć klucz w zamku Zaklnij Przekręć klucz w zamku Otwórz drzwi Wejdź do domu Weź portfel Weź kluczyki od samochodu Wyjdź z domu Zamknij drzwi Przekręć klucz w zamku Schowaj klucze do kieszeni Idż do samochodu Otwórz drzwi Wsiądź do samochodu Zamknij drzwi Przekręć klucz w stacyjce Zaklnij Otwórz drzwi Wysiądź z samochodu Walnij w maskę Idź 30km do najbliższego sklepu ogrodniczego Wejdź do środka Weź koszyk Idź do działu 'nasiona' Podejdź do półki 'warzywa' lub 'zielone kwiatko-krzakopodobne coś' Znajdź nasiona brokułów Włóż je do koszyka Idź poszukać kas Zaklnij Zapytaj człowieka obok, gdzie są kasy Idź we wskazanym kierunku Stań w kolejce Połóż nasiona brokułów na tym czarnym jeżdżącym czymś, co nie wiem, jak się nazywa Podejdź do kasy Zapłać Schowaj nasiona do kieszeni Odstaw koszyk Wyjdź ze sklepu Wracaj 30km do domu Idź do sąsiada Zapukaj Zapytaj, czy możesz pożyczyć  łopatę Weź łopatę (nawet jak sąsiad Ci nie pożyczy) Idź do ogródka Przypomnij sobie, że nie masz ogródka, bo nie masz instrukcji 'jak zrobić ogródek' Zaklnij Idź do ogródka sąsiada Wykop dół Wyjmij nasiona z torebki Wrzuć je do dziury Zasyp dół Poczekaj, aż brokuły wyrosną Zbierz brokuły Zanieś je do domu Włóż je do lodówki Poczekaj, aż się zepsują Otwórz lodówkę Zaklnij Wyrzuć zepsute brokuły Jeszcze raz przeczytaj tą instrukcję i zastanów się, co zrobiłeś nie tak Kiedy dojdziesz do punktu 74., zacznij kląć jak nigdy WYKONAJ WSZYSTKIE PUNKTY JESZCZE RAZ

Mam nadzieję, że przeczytałeś/aś tą instrukcję do końca, chociaż jest bardzo dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga.

Antybieber, czyli akcja 'Stop bimberomanii!'...
03 listopada 2011, 20:02

UWAGA! WIĘKSZOŚĆ MOICH NOTEK NALEŻY TRAKTOWAĆ Z PRZYMRUŻENIEM OKA ;) (jak coś będzie na serio, to poinformuję)

Dopiero zaczynam mojego bloga, ale już na samym początku chcę JASNO OKREŚLIĆ, po której stronie której Mocy stoję.

Ja i moja koleżanka Aga prowadzimy akcję 'Stop bimberomanii!' (taa, nikt poza nami o niej nie wie ;P) Naszym głównym celem jest pomoc ofiarom bimberomanii (czyli ratowanie miłośników Bimbera). Nasze 'badania naukowe' udowodniły, że najlepszym lekarstwem na Biebera jest zaśpiewanie dziesięć razy "Wlazł kotek na płotek", bo jak te nasze 'badania naukowe' udowodniły (ojeeej, chyba się powtarzam! xD), że "Wlazł kotek na płotek" to chyba jedyna (ze znanych mi piosenek) piosenka, której nie da się zaśpiewać na melodię "Bejbe, bejbe".

Przekaż swój 1% na pomoc ofiarom bimberomanii! <puppy eyes> Tak ślićnie plosię!

Aha, i jeszcze jedno: jeśli zamierzasz zostać ofiarą bimberomanii, nasza rada brzmi: Bejbe, bejbe, bejbe, noooł!!!